Orzeszki ziemne są zakazane w diecie dr Budwig. Dlaczego?

Orzechy są ważnym elementem diety dr Budwig. Jednakże, tylko te drzewne! Będąc na diecie dr Budwig możesz codziennie jeść orzechy włoskie, laskowe, brazylijskie, czy migdały i kokosy (o ile nie masz na nie alergii). Natomiast, nie możesz jeść orzeszków ziemnych! Orzeszki ziemne są w diecie dr Budwig bezwzględnie zakazane i – de facto – powinny być unikane w każdej innej zdrowej diecie. W tym wpisie wyjaśnię, dlaczego.

Powód 1. Pestycydy w orzeszkach ziemnych

Pierwszym powodem jest fakt, że orzeszki ziemne są silnie skażone pestycydami.

Orzeszki ziemne to nasiona roślin strączkowych, to znaczy, że nie rosną na drzewach. Jak sama nazwa wskazuje, rosną w ziemi, co powoduje, że narażone są na przejmowanie z niej zanieczyszczeń.

Orzeszki ziemne uprawiane są przede wszystkim w Chinach, Indiach i w USA. Niestety, w większości na uprzemysłowionych farmach, które stosują tony rozmaitych pestycydów, w tym glifosat. Ponieważ pestycydy kumulują się w glebie, w efekcie kumulują się też w rosnących w niej orzeszkach ziemnych.

Każdy pestycyd działa toksycznie na wszystkie organizmy żywe, w tym człowieka. W przypadku glifosatu, naukowcy wiążą go z:

„większością chorób i stanów związanych z zachodnią dietą, do których zaliczają się zaburzenia żołądkowo-jelitowe, otyłość, cukrzyca, choroby serca, depresja, autyzm, bezpłodność, nowotwory i choroba Alzheimera.” [1]

Glifosat to zaledwie jeden z dziesiątek pestycydów, jakie można znaleźć w orzeszkach ziemnych. Trzeba pamiętać, że szkodliwość pestycydów wzmacnia się, gdy w żywności występuje więcej niż jeden pestycyd.

Przeczytaj także: Łatwiej zdrowieć nie siusiając pestycydami

Powód 2. Aflatoksyny w orzeszkach ziemnych

Drugim powodem jest to, że orzeszki ziemne są często skażone aflatoksynami, co powoduje, że pestycydy to nie jedyna trucizna, która towarzyszy uprawie orzeszków ziemnych.

Robyn O’Brien – amerykańska specjalistka ds. zdrowotnej jakości żywności – w swoim artykule pt. „Alergie pokarmowe: ukryta prawda o orzeszkach ziemnych”[2] przypomina, że orzeszki ziemne są uprawiane w ciepłym i wilgotnym klimacie. Takie warunki sprzyjają rozwojowi pleśni.

Pleśń (z rodziny Aspergillus) jest poważnym problemem, ponieważ wydziela rakotwórcze aflatoksyny. Są to związki, które silnie uszkadzają wątrobę, powodują mutacje i wady wrodzone płodów.

Oczywiste jest, że rolnicy walczą z pleśnią na orzeszkach. Niestety, stosują do tego fungicydy, które są pestycydami, równie szkodliwymi jak np. glifosat. Tym samym ilość toksyn w orzeszkach rośnie jeszcze bardziej.

Powód 3. Alergia na orzeszki ziemne

Trzecim powodem jest to, że orzeszki ziemne są silnymi alergenami. W zasadzie uważane są za jeden z najpoważniejszych alergenów. Między innymi dlatego, że alergia na orzeszki ziemne zwykle utrzymuje się całe życie, a każde kolejne narażenie na alergen może grozić śmiercią:

W porównaniu z innymi alergiami pokarmowymi, alergia na orzeszki ziemne wiąże się z większym ryzykiem przypadkowego narażenia, ciężkich reakcji i potencjalnie śmiertelnej anafilaksji.” [3]

Co ciekawe, ilość osób uczulonych na orzeszki rośnie. Warto więc zadać pytanie, dlaczego. Czy za alergie na orzeszki ziemne może odpowiadać rosnące skażenie omówione wyżej? Niestety naukowcy nie dają jeszcze jednoznacznej odpowiedzi…

Powód 4. Za mało Omega-3 w orzeszkach ziemnych

Czwartym powodem jest to, że orzeszki ziemne mają śladowe ilości kwasów tłuszczowych Omega-3 (zaledwie 0,05%).

Głównymi kwasami tłuszczowymi w orzeszkach ziemnych są:

Omega-9 (ok. 56%)
oraz
Omega-6 (ok. 24%)
[4].

A zatem proporcja Omega-3 do Omega-6 w orzeszkach ziemnych wynosi zaledwie 1 do 2000! Jest to bardzo, ale to bardzo niekorzystna proporcja.

„Za dużo Omega-6 w stosunku do Omega-3 może oznaczać duże kłopoty dla zdrowia, łącznie z rakiem.” [5]

Z całą pewnością, orzeszki ziemne nie są więc produktem odpowiednim do diety dr Budwig, ponieważ dieta dr Budwig ma za zadanie odrestaurować zdrową proporcję Omega-3 do Omega-6.

Co więcej, uważam, że orzeszki ziemne nie są odpowiednie do żadnej innej zdrowej diety, ponieważ proporcja Omega-3 do Omega-6 jest kluczem do zdrowia.

Nie tylko orzeszki ziemne!

Wszystkie opisane wyżej kwestie dotyczą także wszelkich przetworów wykonanych z orzeszków ziemnych, w tym oleju i masła orzechowego.

Podsumowanie

Artykuł podkreśla cztery główne powody, dla których orzeszki ziemne są zakazane w diecie dr Budwig.

Pestycydy: Orzeszki ziemne są silnie skażone pestycydami, w tym glifosatem, który jest związany z wieloma chorobami.
Aflatoksyny: Orzeszki ziemne są często skażone aflatoksynami, które są rakotwórcze i mogą powodować uszkodzenia wątroby oraz mutacje.
Alergie: Orzeszki ziemne są silnymi i grożącymi życiu alergenami.
Proporcja Omega-3 do Omega-6: Orzeszki ziemne mają bardzo niekorzystną proporcję kwasów tłuszczowych Omega-3 do Omega-6, co może prowadzić do chorób, w tym raka.

Podsumowując, zakaz orzeszków ziemnych w diecie dr Budwig wynika z poważnych zagrożeń zdrowotnych. Unikanie orzeszków ziemnych i produktów na ich bazie powinno być standardem w każdej zdrowej diecie.

Na marginesie

Wspomnę jeszcze o prażeniu, ponieważ produkowane masowo orzeszki ziemne najczęściej sprzedaje się po uprażeniu. Prażenie jakichkolwiek nasion i orzechów jest bardzo niekorzystne, gdyż powoduje degradację kwasów nienasyconych Omega-6 i Omega-3, przez co tracą one swoje właściwości prozdrowotne i stają się rakotwórcze.