Dieta dr Budwig – jak działa?

Dieta dr Budwig działa w oparciu o naukowo udowodnione fakty. Jest najskuteczniejszą dietą leczniczą..

Czy dieta może być jedynym lekarstwem?

Czy serek z olejem może wyleczyć raka?

Śmiem twierdzić, że tak. Dla mnie dieta dr Budwig jest najbardziej uniwersalną, naukowo uzasadnioną i najskuteczniejszą dietą leczniczą na świecie.

Są tacy lekarze, którzy wyśmialiby mnie teraz szyderczo. Niestety, lekceważenie kwestii odżywiania jest w gabinetach lekarskich nagminne. Zbyt łatwo ulegamy złudzeniu, że aktywne substancje chemiczne znajdują się tylko w tabletkach, proszkach, konserwantach… Zapominamy, że naturalne produkty, i siemię, i olej i serek też składają się z konkretnych substancji chemicznych. I okazuje się, że są to jak najbardziej aktywne związki, których działanie bezpośrednio decyduje o naszym zdrowiu… Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – jak działa?”

Dr Budwig – sylwetka naukowca, który pokonał raka

O dr Johannie Budwig – genialnej, bezkompromisowej kobiecie, która wstrząsnęła światem producentów margaryn.

Dobry lekarz powinien sam długo i zdrowo żyć. Dr Johanna Budwig zmarła w wieku prawie 95 lat.  Gdyby nie wypadek, jakiemu uległa zimą 2002 roku, być może jeszcze długo wygłaszałaby błyskotliwe wykłady… Była jednym z największych chemików, a zasłynęła z opracowanej na początku lat 50-tych XX wieku diety leczniczej. Od jej nazwiska kuracja ta oparta na oleju lnianym znana jest na całym świecie jako dieta dr Budwig. Przez wielu pacjentów, a także nielicznych specjalistów – niepokornych wobec medycznego establishmentu – uważana jest za najbardziej skuteczną terapię przeciwnowotworową i przeciwmiażdżycową na świecie. Kim była dr Budwig i dlaczego o jej odkryciach nie mówi się oficjalnie?

Czytaj dalej „Dr Budwig – sylwetka naukowca, który pokonał raka”

Dieta dr Budwig – moje przepisy na zdrowe śniadania

Dieta dr Budwig. Jadłospis cz.1: przepisy na śniadaniowe musli.

W leczniczej diecie dr Budwig, codziennie na śniadanie podaje się musli z olejem lnianym (w formie emulsji) i specjalnie przygotowanym granulatem siemienia lnianego (oryginalnie: Linomel, zamiennie: Przysmak śniadaniowy Primanatura, Linufit lub mielone na świeżo siemię lniane ekologiczne). Takie „lniane” musli jest bardzo, bardzo zdrowe i bardzo, bardzo smaczne, dlatego obowiązkowe w diecie dr Budwig. Warto je włączyć do każdej diety.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – moje przepisy na zdrowe śniadania”

Dieta dr Budwig – czy siemię lniane jest toksyczne?

Czy zjadanie zmielonego na świeżo siemienia lnianego grozi zatruciem kwasem pruskim? Co wspólnego ma amygdalina (wit. B17) z siemieniem?

Siemię lniane zawiera substancje cyjanogenne, czyli takie, które mogą przekształcić się w cyjanowodór (kwas pruski, chem. HCN). Dr Budwig jednak przez 50 lat ordynowała swoim pacjentom duże dawki siemienia i oleju lnianego a jej pacjenci nie tylko nie ulegali zatruciom, a wręcz zdrowieli ze śmiertelnych chorób. Jak zatem wygląda realne zagrożenie zatruciem kwasem pruskim w diecie dr Budwig?

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – czy siemię lniane jest toksyczne?”

Dieta dr Budwig – dlaczego ją promujemy

W 2000 roku mój teść usłyszał diagnozę: guz prawej nerki. W związku z pesymistycznymi rokowaniami, zdecydował się odrzucić proponowane leczenie szpitalne i zastosował dietę dr Budwig. Nic mu się nie pogorszyło, a wręcz przeciwnie: ustąpiła miażdżyca! Teść funkcjonował jak zdrowy człowiek, a nie obłożnie chory pacjent szpitalny.

Zajmujemy się promocją diety dr Budwig w Polsce już od 2001 roku. W  2000 r. mój teść Bogdan uległ wypadkowi w pracy. Na skutek upadku z dużej wysokości, doznał krwotoku z pęcherza moczowego. Podczas rutynowego badania USG okazało się, że w jego prawej nerce tkwi guz, o całkiem sporej wielkości kurzego jaja! Rokowania lekarzy były bardzo niepomyślne, tymczasem Bogdan żył jak zdrowy, sprawny człowiek przez 12 lat!

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – dlaczego ją promujemy”

Dieta dr Budwig – najczęstsze błędy w stosowaniu diety

Rozpoczynając dietę leczniczą dysponujemy zwykle niewielką wiedzą. W natłoku wprowadzanych zmian, łatwo przeoczyć jakiś istotny szczegół.

Gdy mój teść Bogdan rozpoczynał dietę dr Budwig w 2000 roku, nie dysponowaliśmy tak szczegółową wiedzą, jak obecnie i zrobiliśmy wiele błędów stosując ją w praktyce.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – najczęstsze błędy w stosowaniu diety”

Dieta dr Budwig – 10 przykazań leczniczej diety dr Budwig wg Primanatury

Wydrukuj i przyklej na lodówkę! To wskazówki, które bardzo ułatwią pierwsze tygodnie stosowania diety leczniczej.

10 przykazań ścisłej diety dr Budwig to skondensowany przekaz zaleceń dr Budwig dla chorych z rakiem, cukrzycą, depresją, miażdżycą, łuszczycą, niepłodnością itd. Opracowałam je już 10 lat temu, aby zawrzeć wszystkie najważniejsze wytyczne, które dr Budwig ordynowała swoim pacjentom. Przykazania ścisłej diety dr Budwig sa zgodne z aktualną wiedzą naukową. We wpisie tym znajdziesz przejrzysty plik pdf, który po wydrukowaniu i przyklejeniu na lodówce, może bardzo ułatwić pierwsze tygodnie wdrażania leczniczej diety dr Budwig.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – 10 przykazań leczniczej diety dr Budwig wg Primanatury”

O walce z chorobą Alzheimera, diecie dr Budwig, lucernie i diecie zgodnej z grupą krwi.

Pani Krystyna Penkala dzieli się swoim doświadczeniem w walce z chorobą Alzheimera, na którą zachorowała jej mama.

Poniższy list przesłała nam w 2007 roku nasza Czytelniczka. Dzieli się w nim swoim doświadczeniem w walce z chorobą Alzheimera.
Pani Krystyno, jesteśmy bardzo wdzięczni za poświęcony czas!

„Piszę te słowa z wewnętrznej potrzeby niesienia pomocy wszystkim tym, którzy jej bezskutecznie poszukują, pomocy w walce o zdrowie i godne życie dla swoich bliskich, dotkniętych ciężką „nieuleczalną” chorobą.

Mija dziesięć lat odkąd zmagam się z chorobą Alzheimera. To właśnie ta straszna choroba stała się udziałem mojej mamy i mnie jako jej opiekunki. Przez pierwsze osiem lat, zdając się na działanie tzw. medycyny konwencjonalnej, choroba rozwijała się można rzec książkowo, nie zostawiając wątpliwości, co do trafności postawionej diagnozy. Diagnozy przerażającej, bo niedającej szans na jakąkolwiek poprawę stanu zdrowia ani nawet na zatrzymanie postępów choroby.

W obliczu pogarszającego się stanu zdrowia, bezsilności oficjalnej medycyny, pomna swoich pozytywnych doświadczeń, a przez to darząca ogromnym zaufaniem naturalne metody lecznicze, ani na chwilę nie ustawałam w poszukiwaniu pomocy ze strony medycyny alternatywnej, opierającej się na leczeniu przyczyn, nie tylko skutków trawiących nas chorób. W listopadzie 2003 roku, kiedy to tak naprawdę straciłam nadzieję, niespodziewanie nastąpił przełom w leczeniu. Właściwie trafniej byłoby napisać odbicie od dna, ponieważ w tym czasie stan zdrowia psychicznego i fizycznego mojej mamy, dobiegał kresu swoich możliwości. Skrajne wycieńczenie organizmu i listopadowe chłody spowodowały rozwój zapalenia płuc. Po podaniu mamie serii antybiotyków, obserwując niestety tragiczne, wyniszczające skutki ich działań ubocznych, zdecydowałam się na leczenie infekcji metodą naturalną. Odstawiłam antybiotyki, a w ich miejsce zaczęłam podawać duże dawki czosnku, trzy razy dziennie po cztery, pięć świeżo roztartych ząbków (aby wykorzystać aseptyczne właściwości tego specyfiku, należy spożyć świeży czosnek, jednak nie wcześniej niż 15 minut po jego rozdrobnieniu, jest to jeden z najsilniej działających naturalnych antybiotyków).

W tym czasie był to z mojej strony akt rozpaczy, jednak jak się później okazało zrobiłam wreszcie coś naprawdę „mądrego”. Powoli, ale systematycznie zaczęły ustępować objawy zapalenia płuc. W tym samym czasie natknęłam się na książkę amerykańskiego lekarza, naturoterapeuty Petera J. D’Adamo pod tytułem „Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi. Encyklopedia zdrowia”. Dzięki niej uzmysłowiłam sobie jak kardynalne dla naszego zdrowia jest prawidłowe odżywianie. Słowa Hipokratesa ? niech pożywienie będzie dla was lekarstwem a lekarstwo pożywieniem?, stały się dla mnie w pełni zrozumiałe. Więcej informacji na temat medycyny naturalnej znajdziecie Państwo na Primanatura.pl

Co znaczy prawidłowe odżywianie w kontekście najnowszych odkryć a w szczególności diety zgodnej z grupa krwi? Na to pytanie nie można odpowiedzieć jednym zdaniem. Przyzwyczajono nas do tego, że odżywianie i medycyna to dwie różne sprawy. Rzadko uzmysławiamy sobie, że to właśnie jedzenie, za pośrednictwem skomplikowanych procesów zachodzących w organizmie, ma wpływ na każdą z komórek naszego ciała. Grupa krwi nie jest obojętnym czynnikiem w tym procesie. Pełni miedzy innymi funkcję zaworu kontrolnego układu immunologicznego i trawiennego, nadzoruje zdolności organizmu do przetrwania i rozwoju. Autor diety w swoich książkach szczegółowo wyjaśnia mechanizm pozytywnego i negatywnego reagowania poszczególnych grup krwi na różne pokarmy. Wyjaśnia również szczegółowo naukowe i antropologiczne przesłanki do powstania czterech odrębnych grup krwi. Gdyby nie przemiany, jakie zaszły w strukturze krwi, nie przetrwałby gatunek ludzki. Każda z czterech grup ewoluowała pod wpływem rozwoju fizjologicznego gatunku ludzkiego i zmieniających się warunków klimatycznych. Grupa krwi odegrała znaczącą rolę w procesach adaptacyjnych, które w toku ewolucji uzbrajały nasz system odpornościowy przeciwko nowym wirusom i bakteriom, przystosowywała czuły system trawienny człowieka do nieznanych mu dotąd pokarmów. Tak, więc grupa krwi stanowi swego rodzaju dziedzictwo decydujące o naszej indywidualności.

W tym miejscu pozwolę sobie wrócić do historii mojej mamy. Zaczęłam ściśle i rygorystycznie stosować zasady diety zgodnej z grupa krwi, licząc na to, że chociaż spowolnię lub zatrzymam postęp choroby. Teraz, po prawie dwóch latach od jej zastosowania, mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że następuje jej powolny regres. To nie chwilowa poprawa zdrowia, to stały, systematyczny do niego powrót. W przeciągu kilku miesięcy dietetycznej kuracji stało się oczywiste, że przyjmowane wcześniej przez mamę lekarstwa psychotropowe byłyby tylko zbędnym balastem zatruwającym jej organizm. Ostre objawy choroby psychicznej zupełnie ustąpiły i tak jest do dziś. Powoli mama wyrywa się z objęć demencji, staje się coraz bardziej komunikatywna, zaczyna na nowo rozumieć i interesować się otaczającym ją światem.

W marcu tego roku natknęłam się na stronę internetową Pani Alicji Krzywańskiej (Primanatura). Z wielkim zainteresowaniem przestudiowałam zamieszczone tam materiały. Moją szczególną uwagę zwróciła dieta dr Budwig. Stała się ona dla mnie kolejnym potwierdzeniem na to, że dzięki diecie można pokonać nawet najgroźniejszą chorobę. Od kwietnia stosuję kanony żywieniowe tej diety w powiązaniu z dietą zgodną z grupa krwi. W praktyce oznacza to wyłączenie z jadłospisu niektórych zalecanych przez dr Budwig pokarmów a niewskazanych ze względu na grupę krwi. W przypadku grupy ?A?, bo taką ma moja mama, jest to rezygnacja na przykład z ziemniaków, pomidorów, papryki, pomarańczy, mandarynek, bananów, na rzecz brokułów, marchwi, pietruszki, cebuli, pora, czosnku, grapefrutów czy cytryn. Lista pokarmów jest oczywiście o wiele dłuższa, te wymienione przeze mnie stanowią tylko przykład na negatywne lub pozytywne oddziaływanie pożywienia na organizm w zależności od posiadanej grupy krwi. Trudno mi autorytatywnie stwierdzić, że jest to najsłuszniejsze rozwiązanie, ale na pewno nie osłabia działania ani jednej, ani drugiej kuracji zdrowotnej. Mam nadzieję, że jest wręcz przeciwnie, bo efekty są nadspodziewanie dobre. Coraz częściej mama mile mnie zaskakuje niebywałą od kilku lat jasnością umysłu. Na razie są to chwile, ale chwile piękne, powtarzające się coraz częściej i trwające coraz dłużej.

Pasta dr Budwig, oprócz niezaprzeczalnych walorów zdrowotnych, okazała się bardzo smaczna, daje mi wiele nowych możliwości kulinarnych, których nie miałam stosując tylko dietę grupy krwi. Znakomicie zastępuje mi śmietanę czy majonez, a przez to wzbogaca jadłospis o potrawy, z których dotychczas musiałam zrezygnować. Świetnie nadaje się do mizerii z ogórków, stanowi bazę sosów do surowych i gotowanych jarzyn, koktajli z truskawkami czy jagodami. Wraz z czosnkiem, kiełkami lucerny, poppingiem z amarantusa lub otrębami owsianymi jest smacznym, leczniczym śniadaniem dla osób z grupą krwi ?A?.

W tym miejscu chciałabym zachęcić do regularnego spożywania kiełków z ziaren zbóż. Są one niezwykle cennym źródłem witamin i składników mineralnych. Łatwo można je wyhodować w domu. Znali je już bardzo dawno temu mieszkańcy Dalekiego Wschodu i z powodzeniem wykorzystywali przyrządzając różne potrawy. Kiełki dostarczają organizmowi to, co niezbędne do prawidłowego funkcjonowania – wiele witamin m.in. A, C, PP a także składników mineralnych ? potas, żelazo, cynk, magnez, fosfor. Kiełki zawierają tych składników więcej niż ziarna, z których zostały wyprodukowane. Dodatkowym plusem przemawiającym za kiełkami jest to, że są bardzo dobrze przyswajalne przez organizm i lekkostrawne. Kiełki lucerny (alfalfa) zawierają rzadko występującą w roślinach witaminę B12, poza tym są bogate w witaminy A, C i D oraz lecytynę. Poprawiają pamięć, mają właściwości pobudzające.

Kiełki rzodkiewki dzięki dużej ilości witaminy C podnoszą odporność organizmu. Zawierają dużo siarki, dlatego wpływają korzystnie na stan skóry, włosów i paznokci. Kiełki pszenicy obfitują w żelazo, miedź, witaminę B6. Są wskazane dla osób zmęczonych i zestresowanych, poprawiają trawienie. Kiełki soczewicy zawierają dużo żelaza, magnezu i witaminy C. Dobrze wpływają na stan zębów. Kiełki soi są wyśmienitym źródłem żelaza, witaminy C i B1. Regularne ich zjadanie koi nerwy, dodaje energii i apetytu. Kiełki słonecznika mają dużo cynku i żelaza. Najkorzystniej jest hodować je samemu, bo są zawsze pod ręką i zawsze świeże. Najwygodniej to robić w specjalnym pojemniku, z nasion niezaprawianych chemicznie, dostępnych w sklepach ze zdrowa żywnością. Do mojej hodowli wybieram oczywiście tylko te nasiona, które są zgodne z mamy grupą krwi.

Na szczególną uwagę i szersze omówienie zasługują wspomniane już wcześniej kiełki lucerny, z których walorów zdrowotnych mogą korzystać wszyscy, za wyjątkiem osób o grupie krwi ?0?. W medycynie ludowej od dawna wykorzystywano niezwykłe właściwości lecznicze lucerny, powszechnie kojarzonej raczej z rośliną pastewną. Obecnie badania naukowe potwierdzają, że części lucerny znajdujące się nad ziemią, a zwłaszcza jej liście, zawierają znaczne ilości beta karotenu, witamin B, C, D, E i K oraz soli mineralnych: potasu, żelaza, wapnia i fosforu. Te dwa ostatnie składniki są bardzo pożyteczne dla kości i zębów. Dzięki wysokiej zawartości chlorofilu lucerna ma także działanie odtruwające. Angielska nazwa lucerny brzmi alfalfa. To słowo pochodzenia arabskiego znaczy ojciec i prawdopodobnie ma związek z jej nadzwyczajnym działaniem wzmacniającym i leczniczym. Z sukcesem można ją stosować przy ostrych i przewlekłych zaburzeniach trawienia. Pomaga w leczeniu wzdęć, wrzodów i braku apetytu, ponieważ, podobnie jak surowa kapusta, jest bogata w witaminę U. Alkalizujące właściwości lucerny wykorzystuje się do leczenia wrzodów trawiennych powstających w miejscach, w których błona śluzowa traci odporność na trawiące działanie kwasów żołądkowych (w przełyku, żołądku lub w jelicie). Działanie to wspiera węglan magnezu, często dodawany do nowoczesnych preparatów.

Lucerna zawiera też substancje przeciwgrzybicze, dlatego wzmacnia działanie bakterii Acidophilus. Lucerna jest dobrym, naturalnym środkiem przeczyszczającym, moczopędnym i obniżającym gorączkę. Poznano również jej działanie zapobiegające powstawaniu wola (powiększeniu tarczycy). Lucerna wspomaga wchłanianie i przyswajanie węglowodanów, białka, wapnia, żelaza i innych pierwiastków śladowych. Lucerna lub jej wyciąg, działa szczególnie korzystnie na osoby w starszym wieku. Wzmacnia system immunologiczny, spowalnia proces starzenia się. Zwiększa siłę życiową, wydolność fizyczną, zapewnia lepszy sen. Lucerna wspomaga leczenie ostrego i przewlekłego zapalenia pęcherza moczowego lub prostaty, zmniejsza też bóle reumatyczne i wspomaga laktację. Swoje działanie rozwija powoli, ale jest ono gruntowne. Lucerna zawiera duże dawki witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, być może, dlatego połączenie kiełków z pastą dr Budwig opartej przecież na oleju lnianym, daje u mojej mamy tak dobre rezultaty lecznicze.
Dłuższa kuracja może spowodować kumulację witamin, dlatego po 2-3 miesiącach należy zrobić w niej miesięczną przerwę.

Biolog, Frank Bouer, nazwał lucernę wielkim uzdrowicielem. W zielonych liściach tej rośliny odkrył osiem enzymów niezbędnych dla naszego organizmu. Ponadto stwierdził, że w 100 gramach lucerny zawarte jest 8000 j.m.  witaminy A oraz od 20000 do 80000 j.m. witaminy K. Ta druga wspomaga krzepnięcie krwi i zapobiega zbyt dużej utracie krwi podczas miesiączkowania. Również osobom, które często miewają krwotoki z nosa, może pomóc witamina K, zawarta na przykład w wyciągu z lucerny. Długo trwająca biegunka może być jednym z objawów niedoboru witaminy K. Osoby zażywające leki zmniejszające krzepliwość krwi (tzw. antykoagulanty), bez konsultacji z lekarzem nie powinny stosować preparatów zawierających witaminę K.

Całkiem niedawno przeczytałam w jednym z artykułów stwierdzenie, że choroba Alzheimera jest chorobą szoku oksydacyjnego. Przed szkodliwym wpływem oksydantów bronią organizm, tak zwane antyutleniacze. Słowa te stanowią potwierdzenie na słuszność podjętej i prowadzonej przez ze mnie kuracji leczniczej, obfitującej w błonnik, będący miotłą do wymiatania zanieczyszczeń pokarmowych, w antyutleniacze takie jak czosnek, cebula , brokuły, produkty z mąki z pełnego przemiału oraz w zieloną herbatę, stanowiącą sposób na porcję pełną przeciwutleniaczy, których moc wielokrotnie przewyższa pod tym względem, działanie witaminy C.

Na zakończenie muszę wspomnieć o pozytywnych skutkach zdrowotnym, jakich doświadczyłam osobiście, poprzez eliminację produktów żywnościowych, zawierających bezpośrednio w swoim składzie chemiczne dodatki konserwujące, poprawiające smak czy wygląd. Parę lat temu przez prawie pół roku cierpiałam na chroniczną biegunkę. Nie wiem, jaki byłby tego finał, gdybym przypadkiem nie natrafiła na listę szkodliwych dodatków żywnościowych. Po jej przestudiowaniu dotarło wreszcie do mnie, że większość z nich jest albo rakotwórcza, albo utrudniająca przemianę materii. Zrobiłam sobie ?rachunek sumienia? i zrezygnowałam całkowicie z żywności tak ?wzbogaconej?. Po tygodniu wiedziałam już, że był to strzał w dziesiątkę. Stopniowo wszystkie nieprzyjemnie objawy choroby ustąpiły. Jednak nawet teraz po kilku latach od opisanej sytuacji, muszę się ich bezwzględnie wystrzegać. Chemiczne zanieczyszczenie żywności jest zmorą naszych czasów, trudno nie wpadać w tego typu pułapki, zapewniam jednak, że warto je wyeliminować z codziennej diety, dając w ten sposób odpocząć wątrobie i tak już nadmiernie obciążonej przez zanieczyszczenia z gleby, powietrza czy wody.

Nie ukrywam, że propagowany przez ze mnie sposób na uzyskanie i utrzymanie dobrej kondycji zdrowotnej, pochłania wiele czasu, wymaga cierpliwości, dużego samozaparcia i walki z nałogiem złego jedzenia. Jestem przekonana, że w ten sposób można skutecznie walczyć nie tylko z chorobą Alzheimera, ale także z wszystkimi innymi chorobami cywilizacyjnymi, takimi jak nowotwory, Parkinson, choroba niedokrwienna serca czy cukrzyca. Gorąco wszystkich do tego zachęcam, bo o zdrowie trzeba nieustannie zabiegać, często walczyć o jego odzyskanie, jak napisał nasz narodowy wieszcz Jan Kochanowski ” szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie jako smakuje, aż się zepsuje”. Podobno zdrowie to nie wszystko, ale na pewno wszystko bez zdrowia, to nic.

Z poważaniem
Czytelniczka Primanatury
K. P.”

Jeśli Tobie, drogi Czytelniku, też pomogła dieta dr Budwig, proszę napisz mi maila:

Spis wszystkich relacji opublikowanych za zgodą ich autorów, znajduje się we wpisie: FAQ – Czy dieta dr Budwig komuś pomogła – relacje Czytelników

Dieta dr Budwig – 90% skuteczność

Dr Budwig publicznie oświadczyła, że jej dieta sprawdza się jako lekarstwo u 99% chorych na raka, w tym w 90% najcięższych, terminalnych przypadków.

Mamy już 2010 rok. Dr Budwig od 7 lat nie żyje, ale jej dieta od prawie 60 lat pomaga chorym na całym świecie. Zainteresowanie nią ciągle rośnie, bo mimo zaawansowanej techniki i nauki – rak, choroby krążenia i inne choroby cywilizacyjne (np. Alzheimer), co roku pochłaniają coraz większe ofiary.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – 90% skuteczność”

Dieta dr Budwig a chemioterapia i radioterapia

Dr Budwig odmawiała kontynuowania leczenia u pacjentów, którzy decydowali się na chemio- lub radioterapię w czasie stosowania diety. Miała ku temu co najmniej 3 powody. Dowiedz się, jakie.

Chemioterapia i radioterapia w drastyczny sposób obniżają odporność organizmu oraz upośledzają funkcje wątroby i nerek. Sieją spustoszenie w układzie krążenia, pokarmowym i nerwowym. Wie o tym każdy pacjent, który został poddany działaniu takiego leczenia. Paradoksalnie, choć traktowane są jako oficjalne lekarstwo na raka, z natury swojej mają kancerogenne (rakotwórcze) działanie.  Wielu terapeutów, którzy stosują alternatywne leczenie przeciwnowotworowe, odradza swoim pacjentom poddawanie się zarówno chemioterapii, jak i radioterapii. Tak też robiła dr Budwig.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig a chemioterapia i radioterapia”

Dieta dr Budwig – zabiegi ratunkowe (okłady, nacierania i lewatywy)

O tym, jak postępować w przypadku bardzo ciężko chorych. Lewatywy, okłady i nacierania z olejów ELDI mogą zdziałać cuda.

Poniższe zalecenia dr Budwig dotyczą postępowania z osobami bardzo ciężko chorymi, które rozpoczynają terapię w bardzo złym stanie, a więc nie poruszającymi się o własnych siłach, nie przyswajającymi pokarmu, cierpiącymi na bardzo silne bóle. Wskazówki te dotyczą też w szczególności każdego pacjenta nowotworowego, któremu lekarze odmówili pomocy.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – zabiegi ratunkowe (okłady, nacierania i lewatywy)”

Dieta dr Budwig – uwagi o źródłach

Uwagi istotne dla osób stosujących dietę w celach leczniczych. Wyjaśniają rozbieżności, jakie pojawiają się w polskim internecie odnośnie zasad prowadzenia diety.

Uwagi te są istotne dla osób stosujących dietę w celach leczniczych.

Polski internet dowiedział się o diecie dr Budwig dzięki nam 🙂 Przeczytaj dlaczego polecamy dietę dr Budwig.

Pierwsze artykuły na temat diety dr Budwig pisaliśmy wraz z mężem już w 2003 roku na tej oto witrynie. Zobacz jak wyglądały w 2004 roku: archiwalne wpisy Primanatury. Bardzo szybko rozpowszechniły się w internecie i były wielokrotnie kopiowane  na różnych stronach internetowych. Oczywiście bez naszej zgody.

Nasze pierwotne teksty zawierają wiele nieścisłości: na początku nie dysponowaliśmy tak szczegółową wiedzą, jak obecnie i sami zrobiliśmy wiele błędów stosując dietę dr Budwig w praktyce. Na przykład: początkowo w pierwszy dzień diety zalecaliśmy wypić 250 ml oleju lnianego zamiast zjedzenia z sokami 250 g zmielonego siemienia. Wyniknęło to zarówno z niedostatecznie kompletnych wówczas obcojęzycznych źródeł, jak i braku zrozumienia samej metody. W momencie, gdy orientowaliśmy się, że jakieś zapisy na naszych stronach są błędne, modyfikowaliśmy je.

Na początku 2010 roku, po 10 latach stosowania diety dr Budwig w praktyce, zrewidowałam treść wszystkich naszych artykułów na jej temat. Tym razem w bardzo dużym zakresie. Zarówno zmiany, jak i dodatkowe wyjaśnienia oparłam na wskazówkach z ostatniej książki dr Budwig pt. „Cancer – The Problem and The Solution” wydanej przez Nexus GmbH, w październiku 2005.

Zobacz: Cancer – The Problem and the Solution

Zobacz: bibliografia na temat diety dr Budwig

Niestety, dla osoby niedoświadczonej, książki dr Budwig nie są wystarczającym źródłem wiedzy na temat tego, jak zastosować dietę w praktyce,  krok po kroku. Dlatego tak ważne jest korzystanie z wiedzy tych, którzy mają doświadczenie w prowadzeniu diety.

Mam nadzieję, że na tych stronach znajdą już Państwo odpowiedzi na większość wątpliwości, jakie pojawiają się w trakcie prowadzenia diety. Nadal będę skrupulatnie zgłębiać temat, zatem powstaną nowe wpisy. Niestety nasze historyczne artykuły skopiowane na wielu innych stronach długo pozostawały i często nadal pozostają  bez zmian, dlatego nie zezwalam już na przeklejanie zamieszczonych tutaj tekstów na inne strony internetowe czy też do innych publikacji,

ponieważ

w przypadku leczniczego zastosowania diety dr Budwig, ważne jest systematyczne odwoływanie się do pewnego, rzetelnego źródła. Źródła, które zawiera sprawdzone i kompletne informacje.

Dla mnie takimi rzetelnymi źródłami były następujące strony internetowe:

  • https://www.oel-eiweiss-kost.de/ – niemieckojęzyczna, autor: Michael Bierschenk
  • https://www.healingcancernaturally.com/ – wielojęzyczna , autor: Ursula R. M. Schmid
  • lista dyskusyjna https://health.groups.yahoo.com/group/FlaxSeedOil2/ – angielskojęzyczna, administrator: Cliff Beckwitth* (do 2002 r.), Wihelm Hansen (do 2007 r.), Sandra Olsen (aktualnie).

*Cliff Beckwith to osoba, z którą skontaktowaliśmy się już na samym początku naszej rodzinnej „przygody” z dietą dr Budwig. Sam zmagał się z nowotworem prostaty. To on wyjaśniał mężowi, jak stosować dietę w praktyce, zanim „ogarnęliśmy” dziesiątki książek i artykułów. Jesteśmy mu za to ogromnie wdzięczni!

Dieta dr Budwig- najlepszy olej lniany budwigowy Primanatura, gdzie kupić

Olej lniany nadający się do prowadzenia diety dr Budwig jest produktem łatwo psującym się, dlatego trzeba korzystać ze sprawdzonych dostawców.

Po ponad 10 latach korzystania z różnych olejów lnianych dostępnych i w Polsce i zagranicą znaleźliśmy ten najlepszy. Dziś sprzedajemy go w naszym małym rodzinnym sklepiku jako BIO olej lniany Budwigowy Primanatura. Jest w 100 % ekologiczny, zimnotłoczony i – do tego – tłoczony i butelkowany beztlenowo (!). Mamy całkowitą kontrolę nad jego świeżością, bo produkowany jest na nasze zamówienie, a przechowywaniem zajmujemy się sami (oczywiście w warunkach chłodniczych). Dlatego uważamy, że jest to najlepszy olej lniany do diety dr Budwig ze wszystkich olejów, jakie do tej pory używaliśmy.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig- najlepszy olej lniany budwigowy Primanatura, gdzie kupić”

Dieta dr Budwig – olej lniany do diety dr Budwig, jaki kupować

Jaki olej lniany nadaje się do przeprowadzenia diety leczniczej? Szczegółowe kryteria.

Od października 2013 sprowadziliśmy do naszego sklepu bardzo dobry olej lniany do diety dr Budwig. Radzimy nie kupować olejów stojących na półkach w aptekach lub sklepach. Olej musi być przechowywany w ciemności i chłodzie przez cały czas, licząc od daty wytłoczenia. Nieodpowiedni olej lub nieodpowiednio przechowywany może być bardzo szkodliwy.

Olej lniany używany w diecie dr Budwig na co dzień musi być:

  • wyprodukowany z siemienia lnianego wysokolinolenowego
  • tłoczony na zimno
  • nierafinowany (powinien być jednak naszym zdaniem przefiltrowany mechanicznie, dzieki czemu jest łągodniejszy w smaku i lepiej tolerowany przez osoby, które od samego początku diety mają awersję do olejów )
  • świeży (ma krótką datę ważności: 3 miesiące)
  • bez dodatków (w tym bez dodatku syntetycznej wit. E, bez specjalnie dodanych po wytłoczeniu lignanów).

Wszystkie powyższe kryteria muszą być spełnione, aby olej którego chcesz użyć do diety dr Budwig przynosił szybkie efekty lecznicze.

Najlepiej, aby olej był wytłoczony z siemienia uprawianego ekologicznie i aby w czasie całej fazy produkcyjnej, od wytłoczenia do butelkowania był chroniony przed dostępem tlenu i światła. W takim przypadku w oryginalnie  zamkniętej butelce nie ma tlenu i nie mogą zachodzić reakcje utleniania (jełczenia oleju). Dlatego taki olej do czasu otwarcia może być przechowywany w warunkach pokojowych, ale w miejscu bez dostępu światła! Po otwarciu, bezwględnie przechowywać w lodówce.

Wysokolinolenowy

Olej lniany wysokolinolenowy to olej z normalnego siemienia lnianego. Zawiera w swoim składzie ok. 50% kwasu alfa-linolenowego, to jest kwasu tłuszczowego typu Omega-3 . To właśnie ten kwas tłuszczowy odgrywa kluczową rolę w diecie dr Budwig.

Olej lniany niskolinolenowy to olej ze zmutowanego siemienia lnianego wyselekcjowanego pod kątem lepszej użyteczności handlowej. Zmutowane nasiona nazwano ogólnie Solin. Są sprzedawane m.in. w Kanadzie oraz Australii pod marką Linola TM. Zawieraja w swoim składzie tylko ok. 2% kwasu alfa-linolenowego. Tymczasem ten właśnie kwas ma najważniejsze znaczenie w diecie dr Budwig. Normalne niezmutowanie siemię lniane ma go około 50% . Dlatego olej lniany niskolinolenowy NIE jest właściwym olejem do stosowania w diecie dr Budwig. Jego zastosowanie może znacznie pogorszyć stan chorego.

Olej lniany wysokolinolenowy (ten właściwy do diety)  charakteryzuje się bardzo wysoką reaktywnością chemiczną: bardzo szybko wchodzi w reakcje utleniania już w pokojowej temperaturze.  Jego gwałtowne utlenianie powoduje też światło. Dlatego olej ten nie nadaje się do normalnego obrotu handlowego. Już po 2 tygodniach stania na półce sklepowej 1 litr może się całkowicie utlenić (w przypadku oleju nazywamy ten proces jełczeniem). Utleniony olej lniany jest szkodliwy dla zdrowia.

Tłoczony na zimno

Oczywiście wysoka temperatura powoduje szybsze utlenianie oleju lnianego, niż temperatura pokojowa. Dlatego olej lniany do diety dr Budwig powinien być tłoczony na zimno, co oznacza w praktyce tłoczenie w temperaturze nie przekraczającej 50 stopni Celsjusza. Po wytłoczeniu olej powinien zostać schłodzony i przechowywany przez cały czas w warunkach chłodniczych, chyba, że był produkowany w atmosferze beztlenowej. Wtedy może być przechowywany w temperaturze pokojowej.

Nieoczyszczony

Sklepowe oleje spożywcze są zwykle poddawane rafinacji (oczyszczeniu ze wszelkich substancji dodatkowych, takich jak na przykład substancje śluzowe). Procesy rafinacji odbywają się w wysokich temperaturach i powodują, ze rafinowane oleje tracą swój oryginalny smak i zapach. Olej lniany wysokolinolenowy traci swoje właściwości lecznicze w wysokich temperaturach, dlatego w diecie dr Budwig powinno się używać wyłącznie olej lniany oczyszczony mechanicznie w niskich temperaturach (na sitach), nierafinowany na ciepło.

Bez dodatków

Niektórzy producenci dodają do nieoczyszczonego oleju dodatkowo miazgę powstałą po wytłoczeniu oleju z nasion. Miazga ta – owszem- jest bardzo bogata w cenne dla zdrowia substancje, np. lignany, ale…  jej dodanie obniża trwałość oleju. W diecie dr Budwig lignany dostarczane są przez granulaty typu Linomell albo mielenie na świeżo wysokolinolenowego siemienia lnianego.

Czasem producenci dodają do oleju witaminę E, aby przeciwdziałać zbyt szybkiemu utlenianiu kwasów tłuszczowych. Dzięki temu taki olej ma dłuższą trwałość, a zatem i większą wartość handlową dla producenta i sprzedawcy. Jednak wartość lecznicza takiego oleju w diecie dr Budwig jest wątpliwa, ponieważ wit. E  po spożyciu z olejem nadal działa antyoksydacyjnie: hamuje aktywność chemiczną oleju, co jest niekorzystne .

Zatem tylko olej lniany bez dodatków jest właściwym olejem do diety.

Świeży

Przyjmuje się, że olej lniany właściwie przechowywany zachowuje swoje właściwości przez 3 miesiące. Jednak po otwarciu butelki, powinien zostać zużyty w ciągu 2-4 tygodni. Dr Budwig odradzała korzystanie z produktów mrożonych, jednak w przypadku oleju lnianego wyjątkowo mrożenie jest dozwolone! Mrożenie przedłuża trwałość oleju o czas zamrożenia.

Po zakupie olej koniecznie należy przechowywać w lodówce, chyba, że był wyprodukowany w atmosferze beztlenowej – wówczas oryginalnie zamknięte butelka może do czasu otwarcia być przechowywana w temp. pokojowej, ale bez dostępu światła.

Zobacz także: Gdzie kupić olej lniany.

olej-lniany z symbolami_s800

Dieta dr Budwig – okres przejściowy, przepisy dodatkowe

Oryginalne przepisy dr Budwig na kleiki z owsianki i siemienia lnianego. Dla osób wycieńczonych chorobą, a także dla małych dzieci.

Poniższe przepisy dotyczą osób stosujących dietę w okresie przejściowym, a także bardzo ciężko chorych, wycieńczonych,  którzy ze względu na poważne problemy trawienne nie mogą przystąpić do zasadniczej diety.  Dr Budwig podała je w książce 'The Oil Protein Diet’ (wyd. 1994) . Zobacz: The Oil-Protein Diet Cookbook

Uwaga: Linomel można zastąpić mielonym na świeżo siemieniem lnianym, roztartym z łyżeczką miodu. Zobacz szczegóły.

Owsianka z Linomelem – Przepis podstawowy

Składniki:

  • 3 łyżki Linomelu
  • 3 łyżki płatków owsianych
  • 250 ml wody (1 szklanka)

Przygotowanie:

Zalej płatki zimną wodą i doprowadź do wrzenia. Dodaj Linomel do gotującej się owsianki, szybko zagotuj a następnie zestaw z ognia i pozostaw na 10 min., aby napęczniała. Potem przetrzyj przez sito z drobnymi oczkami. Tak przygotowana owsianka jest bardzo zdrowa dla niemowlęcia i małego dziecka, można do niej dodać odrobinę mleka. Jest to bardzo wartościowy przepis na wyregulowanie trawienia.

Owsianka dla małego dziecka – Przepis z mlekiem

Składniki:

  • 3 łyżki Linomelu
  • 3 łyżki płatków owsianych
  • 250 ml wody (1 szklanka)
  • 50 ml mleka

Przygotowanie:

Zalej płatki zimną wodą i doprowadź do wrzenia. Dodaj Linomel do gotującej się owsianki, szybko zagotuj a następnie zestaw z ognia i pozostaw na 10 min, aby napęczniała. Potem przetrzyj przez sito z drobnymi oczkami. Dodaj mleko.

Owsianka dla małego dziecka – Przepis z sokiem marchewkowym

Składniki:

  • 3 łyżki Linomelu
  • 3 łyżki płatków owsianych
  • 250 ml wody (1 szklanka)
  • 50 ml wyciśnietego na swieżo soku z marchewki

Przygotowanie:

Zalej płatki zimną wodą i doprowadź do wrzenia. Dodaj Linomel do gotującej się owsianki, szybko zagotuj a następnie zestaw z ognia i pozostaw na 10 min., aby napęczniała. Potem przetrzyj przez sito z drobnymi oczkami. Dodaj świeży sok marchewkowy.

Owsianka dla małego dziecka – Przepis z sokiem pomarańczowym

Składniki:

  • 3 łyżki Linomelu
  • 3 łyżki płatków owsianych
  • 250 ml wody (1 szklanka)
  • 50 ml wyciśnietego na swieżo soku z pomarańczy

Przygotowanie:

Zalej płatki zimną wodą i doprowadź do wrzenia. Dodaj Linomel do gotującej się owsianki, szybko zagotuj a następnie zestaw z ognia i pozostaw na 10 min., aby napęczniała. Potem przetrzyj przez sito z drobnymi oczkami. Dodaj świeży sok pomarańczowy.

Owsianka dla małego dziecka – Przepis z sokiem winogronowym

Składniki:

  • 3 łyżki Linomelu
  • 3 łyżki płatków owsianych
  • 250 ml wody (1 szklanka)
  • 50 ml wyciśnietego na swieżo soku z winogron (białych lub czerwonych)

Przygotowanie:

Zalej płatki zimną wodą i doprowadź do wrzenia. Dodaj Linomel do gotującej się owsianki, szybko zagotuj a następnie zestaw z ognia i pozostaw na 10 min., aby napęczniała. Potem przetrzyj przez sito z drobnymi oczkami. Dodaj świeży sok winogronowy.

Owsianka dla małego dziecka – Przepis z utartym jabłkiem

Składniki:

  • 3 łyżki Linomelu
  • 3 łyżki płatków owsianych
  • 250 ml wody (1 szklanka)
  • 2 łyżki utartego bardzo drobno jabłka

Przygotowanie:

Zalej płatki zimną wodą i doprowadź do wrzenia. Dodaj Linomel do gotującej się owsianki, szybko zagotuj a następnie zestaw z ognia i pozostaw na 10 min., aby napęczniała. Potem przetrzyj przez sito z drobnymi oczkami. Dodaj utarte jabłka (zaraz po utarciu, jak najświeższe).

Dieta dr Budwig – przepis na oleolux

Oryginalny przepis dr Budwig na zdrowe smarowidło z oleju lnianego i kokosowego. Konieczny składnik diety leczniczej.

Dr Budwig włączyła do swojej diety leczniczej 2 podstawowe zdrowe tłuszcze: olej lniany oraz olej kokosowy. Pozwalała także na stosowanie oleju z kiełków pszenicy ( 1 łyżeczka do herbaty 2 x dziennie) oraz z pestek dynii. Inne tłuszcze zostały wyłączone z diety.

Oleolux (oleolox) to oryginalny, opracowany przez dr Budwig przepis na smarowidło w rodzaju smalcu. Jest to domowej roboty tłuszcz wykonany z oleju lnianego i oleju kokosowego, który można wykorzystywać jako omastę do smarowania chleba lub jako okrasę do ciepłych dań. W pierwszym angielskim wydaniu książki „The Oil Protein Diet Cookbook” użyto nazwy Oleolox. W kolejnych pojawia się już Oleolux.

Najlepiej jeśli przyrządzisz go samodzielnie wg poniższego przepisu dr Budwig. Możesz też zaopatrzyć się w gotowy oleolux w czterech smakach z firmy dr Budwig, powiązanej z fundacją dr Budwig.

Składniki:

  • 250 g olej kokosowy (tłuszcz kokosowy w chłodzie będzie zestalony, a w cieple będzie wyglądał jak olej)
  • 1 cebula
  • 10 ząbków czosnku
  • pół szklanki oleju lnianego (125 ml)

Przygotowanie:

Około półlitrowy pojemniczek (najlepiej szklany) wsadź do zamrażalnika razem z wlanym olejem lnianym. Obierz średnią cebulę i czosnek. Przekrój cebulę na pół i obie połówki delikatnie podsmaż na oleju kokosowym (na stalowej patelni lub w rondlu stalowym, NIE teflonowym) na lekkim ogniu (100 stopni) do lekkiego zbrązowienia. Smaż około 15 minut, następnie dodaj 10 ząbków czosnku i podsmaż dodatkowo TYLKO 3 minuty. Teraz przelej ten gorący tłuszcz przez sitko do schłodzonego pojemniczka z olejem lnianym. Gotowe! Przechowuj OLEOLUX w lodówce. Zestali się do postaci smalcu. Możesz nim smarować chleb, oraz wykorzystywać jako omastę do warzyw lub kasz. Oleolux można też przez chwilkę (nie dłużej niż 1 minutę!) użyć do podsmażenia czegoś, np. cebuli.

Moja rada:

Nie wyrzucaj cebuli i czosnku. W dniu, w którym robisz Oleolux, zaplanuj na obiad humus z soczewicy. Mniam, mniam! Masz do wyboru czarną, czerwoną lub zieloną soczewicę. Z każdą smakuje wybornie. Po prostu dodaj do ugotowanej soczewicy i zmiksuj. Potrawę dopraw do smaku solą ziołową!

Przepis na pastę dr Budwig (superzdrowy olej lniany + twaróg)

Przepisy na pastę dr Budwig oraz wskazówki, jak powinna być stosowana z zgodnie z zaleceniami diety dr Budwig.

Pasta jest podstawowym elementem leczniczym diety dr Budwig.  Czasem bywa nazywana kremem dr Budwig. Dostarcza do organizmu zarówno niezbędne kwasy tłuszczowe (Omega-3, Omega-6), jak i niezbędne aminokwasy, w tym cysteinę (prekursor glutationu). Ma postać emulsji, dzięki czemu tłuszcz łatwiej się trawi i wchłania. W leczniczej (ścisłej) diecie dr Budwig jest wykorzystywana do śniadania, obiadu i deseru.

Czytaj dalej „Przepis na pastę dr Budwig (superzdrowy olej lniany + twaróg)”

Dieta dr Budwig – bibliografia

Dr Budwig publikowała w języku niemieckim. Aktualnie jej cztery książki są dostępne także w języku angielskim.

Dr Budwig publikowała swoje prace naukowe oraz książki w języku niemieckim. Aktualnie jej cztery książki są dostępne także w języku angielskim.

O diecie dr Budwig piszą też inne osoby. Warto przeczytać np. książkę Udo Erasmusa, który zebrał dotychczasową wiedzę o tłuszczach i ich znaczeniu dla zdrowia człowieka, respektując odkrycia dr Budwig, z którą sam spotkał się i rozmawiał na temat jej diety.

Poniżej lista publikacji.

Jęz. polski

  1. autor: Lothar Hirneise
    Dieta dr Joanny Budwig. Podręcznik
    wyd. Beata Bączyńska-Marchewicz

    Najlepsza do tej pory – rzecowa i praktyczna publikacja na temat zasad i podstaw diety dr Budwig napisana przez Lothara Hirneise, niemieckiego działacza na rzecz popularyzacji diety dr Budwig. W 1997 roku założył stowarzyszenie „Menschen gegen Krebs” (Ludzie przeciwko rakowi). Od 1997 do 2001 roku współpracował z dr Budwig asystując jej przy wydaniu książki „Krebs. Das Problem und die Lösung: Die Dokumentation” oraz w czasie licznych wystąpień publicznych organizowanych przez stowarzuszenie Menschen gegen Krebs na całym świecie , stąd jego wiedza pochodzi wprost od dr Budwig.

  2. autor: Armin Grunewald
    Dieta olejowo-białkowa według dr Johanny Budwig
    wyd. Instytut Wydawniczy Pax

    Książka napisana przez spadkobiercę dr Budwig – dr. Armina Grunewalda nie jest moim zdaniem dobrym źródłem wiedzy dla początkujących. Aby skorzystać z jego wiedzy, trzeba mieć już ugruntowane zasady diety, szczególnie w kwestii sposobu obchodzenia się z olejem lnianym i  tego, jakie produkty spożywcze są zakazane w diecie leczniczej. Niektóre wskazówki i przepisy w tej książce mogą bowiem być niewłaściwie zrozumiane i wykonane przez czytelnika, co mogłoby być szkodliwe dla zdrowia, np. podsmażanie na oleju lnianym czy też stosowanie jajek.

  3. autor: Raymond Hilu
    Dieta dr Budwig
    wyd. D2 SystemKsiążka Raymonda Hilu pełna jest „egocentrycznych” treści i – moim zdaniem – nie wnosi rzetelnych informacji. Dr Hilu prowadzi swoją prywatną klinikę w Hiszpanii, w której stosuje wiele alternatywnych terapii, w tym także diety lecznicze (odżywianie ortomolekularne, medycyna ortomolekularna).

Jęz. angielski

  1. autor: Johanna Budwig
    The Oil-Protein Diet Cookbook (Książka kucharska diety olejowo-białkowej)
    wyd. Apple Pub Co Ltd (1994)

    Cenna książka, która zawiera zwięzły skrót zasad diety dr Budwig oraz proponowane przez nią przepisy na zgodne z dietą, smaczne posiłki. Bardzo pomocna w trakcie stosowania diety, ale nie wystarczająca dla osób poszukujących konkretnych porad, np. odnośnie stosowania olejów ELDI, czy też łaknących uzasadnienia zasad. Prześledzenie wszystkich 166 oryginalnych przepisów opracowanych przez dr Budwig daje możliwość zrozumienia zasad komponowania posiłków w diecie dr Budwig.
  2. autor: Johanna Budwig
    Flax Oil As a True Aid Against Arthritis Heart Infarction Cancer and Other Diseases (3rd Edition) (Olej lniany jako prawdziwa pomoc przeciw artretyzmowi, zawałowi serca, rakowi i innym chorobom – trzecie wydanie)
    wyd. Apple Tree Pub Co Ltd (wyd.3, 1994)

    Również bardzo cenna publikacja, choć niewielkich rozmiarów. Zawiera 3 wykłady, jakie dr Budwig wygłosiła w latach 60-tych i 70-tych, w których znajdują się teoretyczne podstawy jej diety. Książka po która powinni sięgnąć wszyscy, którzy poszukują szczegółowych odpowiedzi na pytania, typu: „dlaczego ważny jest olej lniany”, „dlaczego ważne jest werandowanie chorego na słońcu” itp.
  3. autor: Johanna Budwig
    Cancer – The Problem and the Solution (Rak – problem i rozwiązanie)
    wyd. Nexus Gmbh (2008)
  4. autor: Johanna Budwig
    The Budwig Cancer & Coronary Heart Disease Prevention Diet: The Revolutionary Diet from Dr. Johanna Budwig, the Woman Who Discovered Omega-3s (Dieta Budwig – profilaktyka raka i choroby niedokrwiennej serca: rewolucyjna dieta dr Budwig, kobiety, która odkryła kwasy Omega-3)
    wyd. Freedom Press (2010)
  5. autor: William L. Fischer
    How to Fight Cancer & Win (Jak walczyć z rakiem i wygrać)
    wyd. Agora Health Books (1992)

    Autor spotkał się z dr Budwig. Poświęcił jej diecie, aż trzy rozdziały swojej książki. Polecam tę publikację, bo zawiera bardzo dużo cennych informacji.
  6. autor: Udo Erasmus
    Fats That Heal, Fats That Kill: The Complete Guide to Fats, Oils, Cholesterol and Human Health (Tłuszcze, które leczą; tłuszcze, które zabijają. Kompletny przewodnik na temat tłuszczów, olejów, cholesterolu i ludzkiego zdrowia)
    wyd. Alive Books (1993)
  7. autor: Herb Joiner-Bey
    The Healing Power of Flax: How Nature’s Richest Source of Omega-3 Fatty Acids Can Help to Heal, Prevent and Reverse Arthritis, Cancer, Diabetes and Heart (Lecznica moc siemienia lnianego: jak najbogatsze naturalne źródło kwasów Omega-3 może pomóc leczyć, zapobiegać i odwrócić artretyzm, rak, cukrzycę i choroby serca)
    wyd. Freedom Publishing Company (2004)
  8. autor: Bill Henderson
    Cancer-Free: Your Guide to Gentle, Non-toxic Healing (Third Edition) (Wolny od raka: Twój przewodnik po łagodnym, nietoksycznym leczeniu. Trzecie wydanie.)
    wyd. Booklocker ( 2007)
  9. autor: Lothar Hirneise
    Chemotherapy Heals Cancer and the World is Flat (Chemioterapia leczy raka a Ziemia jest płaska)
    wyd. Nexus Gmbh (2008)

Jęz. niemiecki

  1. autor: Johanna Budwig
    Öl-Eiweiß-Kost (Dieta olejowo-białkowa)
    wyd. Sensei (2010)
  2. autor: Johanna Budwig
    Krebs. Das Problem und die Lösung: Die Dokumentation (Rak. Problem i rozwiązanie: dokumentacja)
    wyd. Sensei-Verlag (2004)
  3. autor: Armin Grunewald
    Die Öl-Eiweiß-Kost nach Dr. Johanna Budwig: Omega-3 – die stärkste Waffe gegen Krebs und andere Zivilisationskrankheiten (Dieta olejowo-białkowa wg dr Johanny Budwig: Omega-3 najsilniejszaą bronią w walce z rakiem i innymi chorobami cywilizacyjnymi)
    wyd. Knaur MensSana HC (2008)
  4. autor: Lothar Hirneise
    Chemotherapie heilt Krebs und die Erde ist eine Scheibe.(Chemioterapia leczy raka a Ziemia jest płaska)
    wyd. Nexus Gmbh (2008)

 

Przeczytaj także: nasze uwagi o źródłach literaturowych.

Dieta dr Budwig – olej lniany i inne podstawowe składniki diety

Lista produktów konieczna do rozpoczęcia i prowadzenia diety.

Oto te składniki diety, które mają pierwszorzędne znaczenie terapeutyczne i powinny się pojawić na stole chorego codziennie świeże najlepszej jakości. Pamiętaj, że posiłek to czysta chemia! Postaraj się, aby była jak najlepsza w składzie.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – olej lniany i inne podstawowe składniki diety”

Dieta dr Budwig – o Linomelu, Linuficie i innych granulatach z siemienia

Wszystkie oryginalne przepisy dr Budwig bazują na Linomelu – opracowanym przez nią granulacie z siemienia lnianego. Jak sobie radzić, gdy nie jest dostępny.

Linomel to nazwa granulatu z ekologicznego siemienia lnianego, który dr Budwig opracowała i opatentowała (?). Jest to grubo zmielone złote siemię lniane wymieszane z odrobiną mleka w proszku oraz powleczone miodem. Dzięki temu jest zabezpieczone przed utlenianiem i gotowe do konsumpcji w każdych warunkach (w domu, w pracy, na wyjeździe).

Dr Budwig wymagała, aby chorzy codziennie zjadali w ramach posiłków 4-6 łyżek Linomelu. Zobacz rozkład posiłków w diecie leczniczej.

Oryginalny Linomel BIO pochodzi z Niemiec. Produkowane są też inne wersje granulatu, w których miód zastąpiono sokami owocowymi.  Nasza rodzinna firma Primanatura dystrybuuje 3 z nich:

– Przysmak śniadaniowy z siemienia  BIO – wysokiej jakości odpowiednik Linomelu, w którym miód ( miód BIO jest trudnoweryfikowalny) zastąpiono sokiem jabłkowym BIO, a mleko – białkiem ryżowym

Linufit Pur BIO i Linufit Honig BIO– gniecione siemię lniane firmy dr Johanna Budwig z Niemiec (powiązanej z fundacją dr Budwig) czyste (Pur) oraz powleczone miodem (Honig)

 

Gotowy granulat nie jest jednak koniecznym produktem. Bardzo łatwo można go przyrządzić samemu. William L. Fischer, autor książki „How to Fight Cancer & Win” osobiście spotkał się z dr Budwig i uzyskał od niej wiele praktycznych informacji, których brakuje w jej publikacjach. Pisze on m.in., jak uzyskać zamiennik Linomelu:

W młynku do kawy lub małym mikserze z opcją mielenia ziaren należy zmielić na świeżo odpowiednią ilość łyżek siemienia lnianego (1 łyżka Linomelu odpowiada 1 łyżce siemienia). Można wymieszać z miodem w proporcji 6:1, np. 2 łyżki siemienia lnianego wymieszać z 1 łyżeczką miodu.

Można jeszcze dodać 1 łyżeczkę mleka, dzięki czemu miód łatwiej się rozprowadzi. Poza tym zawarta w mleku metionina doskonale wpisze się w potrzeby dietetyczne pacjenta.

Zatem, jeśli granulaty są za drogie, można je z powodzeniem zastąpić samodzielnie mielonym siemieniem lnianym z ekologicznych upraw (dostępne w sklepach ze zdrową żywnością).

Siemię lniane należy mielić bardzo krótko (ok. 3-5 sek.). Zawsze należy mielić je na świeżo, tzn. tak, aby zjeść je nie później niż w 10-15 minut po zmieleniu!!! To bardzo ważne, ponieważ zawarte w siemieniu cenne substancje ulegają bardzo szybkim reakcjom utleniania. Po utlenieniu wiele z nich zamiast pomagać, może szkodzić!

Osoby ciężko chore mogą na śniadanie pierwszą łyżkę linomelu (alternatywnie: siemienia lnianego) wmieszać do lampki szampana. Taki właśnie napój rekomendowała tym pacjentom dr Budwig, jako doskonały napój regenerujący.

Zobacz książkę Williama L. Fischera: How to Fight Cancer & Win

Dieta dr Budwig – jadłospis i plan posiłków czyli dieta zasadnicza krok po kroku

Jak wygląda jadłospis leczniczej diety dr Budwig w jej pełnym wymiarze. Całodzienny schemat posiłków z wyjaśnieniami.

Stosowanie diety w jej pełnym wymiarze (jak w poniższym planie posiłków) można rozpocząć dopiero po przejściu etapu przejściowego. Spis najważniejszych artykułów o tym, co ważne w diecie dr Budwig, w tym o etapie przejściowym znajdziesz w: Dieta dr Budwig – ważne dla wszystkich stosujących, tego nie można pominąć. Koniecznie zaznajom się z nim, by uniknąć błędów.

Uwaga. Wszystkie składniki diety powinny pochodzić z upraw ekologicznych. Dlaczego? Przeczytaj tutaj.

Uwaga dla pacjentów z nowotworem wątroby, woreczka żółciowego, żołądka lub trzustki:
W tych przypadkach pastę z serka i oleju, wprowadza się po etapie przejściowym bardzo powoli, zaczynając np. od porcji pasty z 1 łyżeczki oleju i stopniowo, zwiększając ilość pasty, jednocześnie obserwując, jak chory radzi sobie z jej trawieniem. W przypadku ciężko chorych, w czasie stopniowego wprowadzania pasty, bazować należy na podkładzie z etapu przejściowego, nie spiesząc się z wprowadzaniem nowych elementów diety.

Regularny plan posiłków w diecie dr Budwig

Dla dr Budwig ważną kwestią było przywrócenie choremu właściwego rytmu aktywności i snu w ciągu doby. Przestrzeganie podanych godzin posiłków ma ułatwić choremu ciału odzyskiwanie sił, dzięki wykorzystaniu naturalnego dobowego cyklu, jakiemu podlegają wszystkie nasze narządy.

7:00
szklanka kiszonki przed śniadaniem
Szklanka soku z kiszonej kapusty

  • chodzi o sok wyciśnięty z kiszonej kapusty, a nie o wodę spod kapusty
  • pierwotnie dr Budwig polecała maślankę (mleko acidofilnego, kefir, kwaśne mleko, koniecznie jak najmniej tłuste, najlepiej 0% tłuszczu), jednak sok z kiszonej kapusty okazał się najbardziej korzystny dla zdrowia jej pacjentów i to właśnie on rozpoczyna plan posiłków w ostatniej jej książce
  • my czasem korzystaliśmy w tym miejscu z domowego kiszonego barszczu naturalnego lub domowej kiszonki wielowarzywnej

8:00
herbata i musli na śniadanie

Szklanka ciepłej herbaty zielonej, czarnej lub owocowej (jeśli słodzona, to tylko miodem bio).
Następnie muesli na bazie 2-3 łyżek Linomelu (w zastępstwie: mielonego na świeżo siemienia lnianego), pasty i surowych owoców BIO.
Przepisy na śniadaniowe musli.

10:00
szklanka świeżo wyciskanego soku z marchwi BIO

  • Sok z marchwi jest bardzo ważny dla chorych na raka, można do niego  dodawać inne soki warzywne.
  • Dr Budwig proponowała w tym miejscu oprócz marchwiowego także: sok z rzodkwi, świeżej pokrzywy z sokiem z cytryny (ten ostatni zapewne bardzo wskazany u osób z chorymi nerkami).
  • Ja jako okresowy zamiennik dla soku z marchwi proponuję np. taki mix wg receptury Rudolfa Breussa:  2 części buraka, 1 cześć marchewki, 1 część selera, 1 cz. jabłka (sok z buraka najlepiej wykonać 2 godziny wcześniej i odstawić do lodówki, po czym bezpośrednio przed podaniem dorobić do niego soku z marchwi, jabłka i selera i dać do picia pacjentowi).

11:00
opcja dla głodomorów
Kawałek żółtego sera BIO (twardego lub pleśniowego) zagryzany w towarzystwie owoców, innych niż w musli (np. arbuz, melon) lub warzyw typu: rzodkiewka, ogórek, pomidor itp.

12:00
lampka szampana z wmieszaną łyżką Linomelu

  • zamiast Linomelu można skorzystać ze  zmielonego na świeżo siemienia lnianego
  • ten napój jest szczególnie korzystny dla bardzo ciężko chorych pacjentów
  • Dr Budwig nie precyzowała, o jaki szampan chodzi. Proponuję wytrawny.

12:15
appetizer
Sałatka z surowych lub fermentowanych warzyw z sosem na bazie pasty.
Przepisy na sałatki do obiadu

  • Jeśli szampan został zastąpiony herbatą, sałatkę podać o 12:30.
  • Dr Budwig zwracała uwagę, by w sałatkach używać liści mlecza, rzeżuchę, seler, roszponkę, rzodkiew, kiszoną kapustę, chrzan, zieloną paprykę, czy też kiszone ogórki.

12:30
obiad z deserem

Ciepły posiłek na bazie warzyw i kasz z dodatkiem oleoloxu i drożdży liofilizowanych (1 łyżeczka).
Na koniec deser: krem owocowy wykonany z pasty zmiksowanej ze świeżymi owocami lub/i alkoholem (1 łyżeczką wódki, rumu, wiśniówki).

15:00
1 szklanka napoju regeneracyjnego

Do wyboru szklanka soku z winogron lub soku ananasowego lub szklanka szampana (znów, jest to bardzo ważne dla ciężkochorych!) . Wmieszać do niej 1 łyżkę Linomelu (alternatywnie: zmielonego na świeżo siemienia lnianego) i wypić powoli.

  • W okresie silnej detoksykacji proponuję szklankę soku ananasowego.

15:30
1-3 szklanki soku z siemieniem.

Może to być sok Fermentgold (z papai) lub czysty sok z czereśni/wiśni (niesłodzony) lub borówek/jagód albo szampan lub wino.

  • Do każdej szklanki soku lub wina należy wmieszać 1 łyżkę Linomelu (alternatywnie: zmielonego na świeżo siemienia lnianego) i wypić powoli.
  • Przez pierwsze 3 miesiące rekomenduję 3 szklanki soku Fermentgold, każda z wmieszaną 1 łyżką zmielonego na świeżo siemienia.
  • Dla osób bardzo osłabionych można o tej porze powtórzyć lampkę wina lub szampana z wmieszaną łyżką zmielonego na świeżo siemienia lnianego.

18:00
ciepła herbata
O tej porze absolutnie nie może to być czarna herbata. Dla osób, które mają problemy z zaśnięciem polecam herbatę Rooibos, Tulsi, melisę, rumianek.

18:30
kolacja

Ciepły posiłek na bazie płatków owsianych lub kaszy gryczanej ugotowanej w bulionie z warzyw lub w formie kleików/owsianki. Powinno to być danie przyprawione do smaku, z dodatkiem oleoloxu i łyżeczki drożdży liofilizowanych (źródło witamin B). Jeśli drożdże nie są akceptowane jako przyprawa, trzeba je suplementować.

20:30
lampka czerwonego wytrawnego wina BIO (dla osób z problemami z zaśnięciem)
lub herbata lub ciepła woda lub sok z kiszonej kapusty

  • można dosłodzić łyżeczką miodu.

Szczegółowy jadłospis

Dla osób rozpoczynających dietę dr Budwig początki są zwykle bardzo trudne. Podstawowym problemem jest pytanie: co jeść, skoro tak wiele jeść nie można. Do tej pory, dla wielu pacjentów podstawą wyżywienia były przecież: chleb, mięso, wędliny i słodycze.

W styczniu 2007 roku opracowałam dla Państwa przykładowy jadłospis diety dr Budwig na 5 dni. Cały czas krąży w internecie jako dokument pdf. Rezygnuję jednak z umieszczenia go ponownie w pierwotnej formie. Po pierwsze w międzyczasie zrewidowałam materiały źródłowe i własne opracowania i dopatrzyłam się wielu nieścisłości. Po drugie, okazało się, że 5-dniowy jadłospis nie był dla wszystkich czytelny i wielu osobom zasugerował obowiązkowe menu do powielania, co 5 dni w kółko! Tymczasem potrawy można dowolnie komponować i zmieniać, oczywiście w ramach ustalonego rytmu posiłków (śniadanie, obiad, kolacja), w oparciu o dozwolone w diecie składniki.

Tutaj znajdą Państwo:

Artykuły z przepisami będziemy sukcesywnie wzbogacać, zatem zapraszam do częstego zaglądania do nich. Wkrótce opublikujemy przepisy na cieple dania obiadowe, desery i dania kolacyjne.

Wszystkie podane przepisy są opracowane w proporcji „mniej więcej” dla jednej osoby. Są one jedynie sugestią. Podczas przyrządzania posiłków, należy kierować się podstawowymi zasadami diety dr Budwig. Komponując dzienne menu, należy starać się o różnorodność składników, tak, aby np. nie powtarzać bananów zarówno w śniadaniowym musli, jak i w poobiednim deserze.

Koniecznie przeczytaj także, jakie są zalecenia dr Budwig odnośnie trybu życia i aktywności fizycznej.

Dieta dr Budwig – etap przejściowy krok po kroku

Okres przejściowy stosuje się w celu jak najłagodniejszego przejścia z dotychczasowej diety chorego do diety leczniczej dr Budwig w pełnym zakresie.

Dietę dr Budwig w celach leczniczych rozpoczyna się w sposób szczególny.

Także osobom zdrowym, które zamierzają zastosować dietę w celach profilaktycznych, zaleca się przejść przez ten etap.

Uwaga: poniższe zalecenia różnią się od opisanych przeze mnie wcześniej w 2003 roku (zobacz skąd wynikają rozbieżności w zasadach diety publikowane po polsku). Zaktualizowałam je teraz w oparciu o wskazówki z ostatniej książki dr Budwig pt. „Cancer – The Problem and The Solution” wydanej przez Nexus GmbH, w październiku 2005. Zobacz: Cancer – The Problem and the Solution

Szczególnie pomocne były dla mnie wyjaśnienia, jakie znalazłam w artykule napisanym przez Michaela Bierschenk’a na jego niemieckojęzycznej stronie poświęconej diecie dr Budwig: https://www.oel-eiweiss-kost.de

Zasady ogólne

Przejście z dotychczasowej diety na na dietę dr Budwig może trwać 1, 2, 3 lub nawet więcej dni. Dr Budwig ustalała to indywidualnie każdemu pacjentowi. Nazywała te dni „dniami przejścia” (ang. „transition days”, niem. „Die Überleitungstage”).

Im stan chorego cięższy i problemy trawienne większe, tym więcej dni przejściowych jest wskazanych. Etap przejściowy umożliwia pacjentom z nowotworami wątroby, woreczka żółciowego, żołądka lub trzustki, oraz pozostałym chorym z niedomaganiem tych narządów, jak najbardziej łagodne wprowadzenie diety dr Budwig.

Wątroba, woreczek żółciowy oraz trzustka są odpowiedzialne za prawidłowe metabolizowanie tłuszczów i białek. Nawet niewielka dysfunkcja któregoś z tych narządów może spowodować, że osoba będzie źle tolerować olej lniany oraz wykonywaną z niego pastę dr Budwig. Etap przejściowy ma na celu:

  • zabezpieczyć chorego przed ewentualnymi trudnościami w przyswajaniu oleju lnianego i pasty, czego objawem mogą być biegunki, wymioty, nudności,
  • przygotować wątrobę, woreczek żółciowy oraz trzustkę do właściwej pracy.

Nawet w przypadku osób bardzo ciężko chorych, którym lekarze prognozują kilka tygodni życia NIE WOLNO spieszyć się z wprowadzaniem oleju i pasty dr Budwig, dopóki funkcje trawienne nie zostaną uregulowane na tyle, aby spożycie oleju i pasty nie prowadziło do biegunek!

Etap przejściowy wprowadzający dietę dr Budwig to pewnego rodzaju post, aczkolwiek nieścisły. W te dni chory powinien jeść tylko jeden rodzaj potrawy, która wg oryginalnych wskazówek dr Budwig bazuje na Linomelu. My sprowadzamy do naszego sklepu wegański zamiennik Linomelu: Przysmak śniadaniowy z siemienia lnianego BIO do diety dr Budwig. Jeśli Linomel lub nasz Przysmak nie jest dostępny, można go z powodzeniem zastąpić mielonym na świeżo siemieniem lnianym. Oprócz tego w okresie przejściowym należy pić ciepłe herbaty, świeżo wyciskane soki z marchewki oraz sok z papai . Oczywiście wszystkie produkty powinny być pochodzenia ekologicznego (do kupienia w sklepach ze zdrową żywnością).

Zobacz szczegóły na temat Linomelu i jego zamiennika.

Trzy warianty

W zależności od stanu chorego dr Budwig przepisywała na te dni 3 warianty posiłków:

  • Wariant A dla najciężej chorych, nie przyswajających stałych pokarmów: co godzinę mała porcja przetartego przez sito (to bardzo ważne!) kleiku z płatków owsianych i Linomelu. Tutaj szczegółowo o wariancie A.
  • Wariant B dla osób ciężko chorych przyswajających stałe posiłki: 3 x dziennie większy posiłek (objętość zupy) w formie rozklejonej owsianki na wodzie z Linomelem. Tutaj szczegółowo o wariancie B.
  • Wariant C dla pozostałych chorych oraz dla zdrowych osób: 250 g Linomelu (alternatywnie: mielonego siemienia lnianego), podzielonego na 5 porcji i zjedzonego w ciągu dnia ze szklanką soku z papai lub szampana. Tutaj szczegółowo o wariancie C.

Menu

Codziennie, oprócz zjedzenia posiłków wg stosownego wariantu, pacjent jest zobowiązany do wypicia:

  • 3 szklanek ciepłej herbaty.
    Najlepiej aby była to herbata zielona. W przypadku silnych niestrawności warto podać herbatę miętową.
  • 1 szklanki soku z marchwi bio (wyciskany na świeżo) – codziennie o godz. 10:00
  • 1-3 szklanek soku z papai – w wariancie A i B sok z papai należy wprowadzać stopniowo, np. po łyżce stołowej z porcją posiłku, w wariancie C osoba wypija 3 szklanki soku z papai, każda szklanka z wmieszaną porcją Linomelu.

Zobacz: BIO sok z papai Fermengold.

Inne istotne wskazówki.

Proszę pamiętać, że:

  • Każdą porcję jedzenia należy przygotować na świeżo tuż przed podaniem posiłku choremu.
  • Chory powinien codziennie wypijać nie mniej niż 2,5 – 3 l płynów (wliczając wodę zawartą w posiłkach).
  • BEZWZGLĘDNIE KONIECZNE jest werandowanie chorego na słońcu
  • BEZWGLĘNIE ZAKAZANE jest stosowania w pomieszczeniu chorego źródeł niezdrowego promieniowania, a więc telewizora, komputera oraz elektryzujących się materiałów (plastik, sztuczne dywany) itp.
  • zarówno pościel, jak i bielizna oraz ubranie chorego muszą być wykonane z naturalnych włókien (len, jedwab lub bawełna)
  • aktywność fizyczna (spacery) jest konieczna, przy czym w przypadku obłożnie chorych, przy okazji profilaktyki przeciwodleżynowej (zmiany pozycji chorego), można parę razy dziennie unieść ręce i nogi pacjenta zginając je na zmianę w łokciach i kolanach)

Dieta dr Budwig – podstawa jadłospisu

Resume cz. 1 – czyli podstawowe informacje o składnikach diety oraz ich leczniczych właściwościach.

„Moje doświadczenia z leczenia pacjentów doprowadziły mnie do następującego wniosku: nie wystarczy już dłużej radzić ludziom, aby unikali szkodliwych tłuszczów i chemicznych konserwantów w żywności, w zamian radzę im, aby wybierali jak najbardziej naturalne tłuszcze, owoce, warzywa i przetwory zbożowe.” Dr Johanna Budwig, „The Oil Protein Diet”

Dr Budwig nazywała swoją dietę „dietą olejowo-białkową” (ang. „oil protein diet”, niem: „Öl-Eiweiß-Kost”). Dieta ta jest łatwo rozpoznawana dzięki wykonywanej codziennie mieszaninie oleju lnianego i białego twarożka (białko). My rozpoczynając w 2003 roku internetową promocję tej diety na tych oto stronach nazwaliśmy tę mieszaninę PASTĄ dr Budwig. Miło nam, że nazwa przyjęła się w polskim internecie. W literaturze angielskiej pastę określa się jako „spread”, a w internecie najczęściej skrótem „FO/CC” (flaxseed oil /cottage cheese).

Dieta ta najpowszechniej znana jest i stosowana w Niemczech i w Stanach Zjednoczonych. W USA dr Budwig znana jest jako „flaxseed lady from Freudenstadt” (Freudenstadt to miejscowość, w której mieszkała).

Cudowna kombinacja: olej + białko

W swojej diecie dr Budwig zakazała używania jakichkolwiek rafinowanych bądź uwodorowanych tłuszczów (olejów, margaryn, majonezów). W swoich badaniach odkryła bowiem, że te właśnie tłuszcze są przyczyną większości współczesnych chorób. Powodują poważne zaburzenia procesów utleniania komórkowego, aż do kompletnego zablokowania tych procesów, w wyniku czego rozwija się m.in. choroba nowotworowa. W zamian wprowadziła do diety jeden z najzdrowszych tłuszczy roślinnych: olej lniany tłoczony na zimno i nierafinowany (nieoczyszczony). Ma on priorytetowe znaczenie jako element odżywczy i leczniczy. Jej codzienna dieta zawiera też obowiązkowo mielone na świeżo siemię lniane (doskonałe źródło błonnika, lignanów i mikroelementów) oraz bardzo zdrowy olej kokosowy.

Olej lniany w diecie dr Budwig jest przed spożyciem zmiksowany z białym chudym twarożkiem. Spożywanie samego oleju w tak dużych ilościach (chodzi o ilości terapeutyczne zalecane przez dr Budwig w jej diecie, awięc np. 6-8 łyżek oleju codziennie) może być szkodliwe. Zmiksowanie oleju lnianego, który praktycznie aż w 95% stanowią kwasy tłuszczowe nienasycone z twarogiem, powoduje, że tłuszcz zostaje zemulgowany i staje się rozpuszczalny w wodzie. Jest to bardzo istotna przemiana; kluczową rolę odgrywają w niej mostki siarczkowe zawartej w twarogu cysteiny. Emulgacja umożliwia m. in. bardzo szybkie przyswajanie oleju w układzie pokarmowym oraz transportowanie połączonych cząsteczek tłuszczu i białek (lipoprotein) we krwi i limfie.

Trzeba pamiętać, że nienasycone kwasy tłuszczowe łatwo ulegają utlenieniu i stają się wówczas niezdrowe. Dzieje się tak w wyniku smażenia, gotowania lub potraktowania ich azotanami (np. dodawanymi do mięsa podczas konserwacji). Dlatego tak ważne są zalecenia dotyczące odpowiedniego przechowywania i stosowania oleju.

Naturalne, świeże składniki

Dieta dr Budwig jest właściwie dietą wegetariańską. Potrawy powinny być przyrządzane na bazie świeżych i ekologicznych warzyw, owoców, pełnoziarnistych kasz i płatków zbożowych (jak najbliżej ich naturalnej postaci, najlepiej bezglutenowych czyli brązowy ryż, gryka, proso- wyjątek stanowią płatki owsiane, które choć zawierają gluten są włączone do diety w bardzo dużym stopniu).

Produkty stosowane w diecie dr Budwig nie mogą zawierać dodatków chemicznych, które wydłużają ich sklepową trwałość (konserwanty) lub optycznie upiększają (stabilizatory itp.), a tym samym zubażają wartości odżywcze.

Bardzo korzystne dla zdrowia jest codzienne uzupełniane diety produktami fermentacji mlekowej. Dlatego dieta dr Budwig codziennie obowiązkowo rozpoczyna się od 1 szklanki soku z kiszonej kapusty. Aby zapewnić optymalną ilość witamin z grupy B, podobnie jak w każdej diecie wegetariańskiej, należy korzystać z liofilizowanych drożdży piekarskich.

Dr Budwig przywróciła właściwą rolę orzechom w diecie. Zachęcała, aby nie ograniczać ich tylko do okazjonalnych przekąsek, ale aby włączyć je na stałe do codziennej diety. Tym, którzy uzależnieni są od słodyczy proponowała suszone owoce, które są naturalnie słodkie, a więc: daktyle, figi, gruszki, jabłka, winogrona oraz miód.

Zabronione pokarmy

Aby osiągnąć skuteczne efekty leczenia dietą dr Budwig, należy bezwzględnie wyeliminować z diety:

  • rafinowane węglowodany, takie jak cukier, biała mąka, biały ryż
  • wszelkie produkty smażone, tłusty nabiał, jajka, mięso (ze względu na zawartość złych tłuszczy, a także rozmaitych konserwantów żywności, czy też skażenia powszechnie stosowanymi w hodowli antybiotykami i hormonami).

Dr Budwig nie zezwalała na korzystanie z żywności mrożonej oraz z puszek.

To, co wyróżnia dietę dr Budwig to zakaz stosowania preparatów z witaminami i minerałami (suplementów), ani syntetycznych ani ekstrahowanych z naturalnych źródeł. Witaminy i minerały są oczywiście konieczne, ale wg dr Budwig tylko w naturalnej postaci: w ramach owocu, warzywa, czyli w zestawie z innymi komplementarnymi składnikami, w tym enzymami. Każdemu posiłkowi diety dr Budwig powinna towarzyszyć porcja surowych warzyw lub owoców!

Dr Budwig zabraniała także swoim pacjentom korzystania z leków przeciwbólowych, sterydowych itd. uważając je za środki szkodliwe, rozregulowujące procesy metaboliczne.

Proszę pamiętać, że niniejszy tekst ma charakter wyłącznie informacyjny.  Jestem przekonana, że wszystkie zasady diety wyznaczone przez dr Budwig są bezwzględnie korzystne dla zdrowia, jednak jest to moje osobiste stanowisko, niezgodne z aktualną opinią środowiska medycznego. Dlatego przed jakąkolwiek zmianą swojej metody leczenia, powinno się zasięgnąć opinii lekarza.

Zobacz: resume poświęcone zasadom diety dr Budwig w skrócie.

Dieta dr Budwig – etap przejściowy C

O tym, jak rozpocząć dietę w przypadku osób zdrowych oraz tych chorych, którzy nie mają problemów z przyswajaniem pokarmów.

Wariant C jest przeznaczony dla chorych nie mających problemów z przyswajaniem pokarmów tzn. takich, którzy nie wymiotują po każdym posiłku i nie mają uporczywych biegunek. Osoby zdrowe, które pragną przeprowadzić dietę leczniczą profilaktycznie także powinny przejść przez wariant C.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – etap przejściowy C”

Dieta dr Budwig – etap przejściowy B

Wskazówki, jak rozpocząć dietę w przypadku osób chorych, cierpiących na nowotwory układu pokarmowego.

Wariant B jest przeznaczony dla tych ciężko chorych, którzy – w przeciwieństwie do Wariantu A – przyswajają już pokarm stały (czyli nie powoduje on wymiotów ani natychmiastowego wypróżnienia po jedzeniu). Wariant ten jest konieczny do przeprowadzenia w przypadku nowotworów układu pokarmowego.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – etap przejściowy B”

Dieta dr Budwig – etap przejściowy A

W jaki sposób wprowadzić dietę Budwig u najciężej chorych, gdy wątroba, woreczek żółciowy lub trzustka nie pracują.

Wariant A jest przeznaczony dla najciężej chorych, czyli osób u których choroba zniszczyła układ pokarmowy, wątrobę, woreczek żółciowy lub trzustkę. Taki chory nie przyswaja stałego pożywienia: wszelkie podane pokarmy „przelatują” przez niego lub są zwracane w trakcie wymiotów. W takich przypadkach dr Budwig przeprowadzała etap przejściowy na bazie przetartej owsianki z Linomelem, którą chory miał przyjmować w małych porcjach co godzinę.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – etap przejściowy A”

Dieta dr Budwig – podstawowe zasady olejowo-białkowej diety leczniczej w skrócie

Resume cz.2 – czyli podstawowe informacje o zasadach prowadzenia diety leczniczej dr Budwig.

Dietę dr Budwig rozpoczynamy okresem przejściowym. Przeprowadzamy go tylko na początku, aby złagodzić ewentualne problemy trawienne związane ze zmianą diety. Szczególnie ważne jest to w przypadku pacjentów bardzo osłabionych, chorych na chorobę nowotworową oraz ze schorzeniami układu pokarmowego. Więcej na ten temat tutaj.

Po okresie przejściowym rozpoczynamy właściwą dietę, w której codziennie występują:
Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – podstawowe zasady olejowo-białkowej diety leczniczej w skrócie”

Dieta dr Budwig – kompleksowe podejście czyli styl życia też jest ważny

Chory, który pragnie wyzdrowieć stosując dietę dr Budwig, oprócz zasad dietetycznych musi przestrzegać reguł zdrowego trybu życia.

Dieta dr Budwig to kompleksowa terapia naturalna, po którą w razie choroby sięga wiele osób na całym świecie. Od strony dietetycznej dostarcza choremu ciału te składniki odżywcze, które są mu niezbędne do wyzdrowienia i – co równie ważne – nie zaśmieca go niczym niezdrowym. Nie można jednak zapominać, że równolegle do zmiany sposobu żywienia, dieta dr Budwig wymaga obowiązkowo wprowadzenia w życiu pacjenta innych zmian, by powrót do zdrowia był jak najszybszy i trwały.

Czytaj dalej „Dieta dr Budwig – kompleksowe podejście czyli styl życia też jest ważny”