„Wszystko pięknie, super idea” – powiesz – „ale żywność EKO jest mega droga! Nie stać mnie.” Rzeczywiście, dla portfela żywność ekologiczna nie wydaje się korzystna. Jednak – uwierz mi – jest tak tylko na pierwszy rzut oka.
Byś mógł tanio kupić bułkę, produkuje się ją z pszenicy uprawianej przemysłowo z wykorzystaniem agrochemikaliów (pestycydów, nawozów sztucznych). Oprócz sztucznych polepszaczy piekarniczych, ta tania bułka dostarczy Ci więc pozostałości pestycydów. Pozostałości, bo wcześniej, pewna część pestycydów trafiła do płuc rolnika, a reszta do wody, w której chciałbyś się popluskać na wycieczce za zaoszczędzone na tanich zakupach pieniądze. Ale pluskanie się w wodzie z agrochemikaliami nie wyjdzie Ci wcale na dobre. Wszystkie pestycydy są środkami szkodliwymi dla środowiska i organizmów żywych. Zobacz, jakie ukryte koszty niesie w związku z tym żywność nieekologiczna.
Czytaj dalej „Rolnictwo ekologiczne a zdrowie – cz. 2 – EKO dla finansów”